Zamek Międzylesie

Zamek Międzylesie ma za sobą niebagatelną historię siedmiuset lat dynamicznych, burzliwych i arcyciekawych wydarzeń. Osada w latach 1315-1316 została sprzedane przez zarządzających majątkiem cystersów rycerskiemu rodowi Glaubitzów. Gród warowny miał wówczas postać drewnianej zabudowy, a jego nowi właściciele niezwłocznie rozpoczęli inwestycje w zakupione ziemie. Mieli ogromny wkład w rozwój miasta i okolicznych terenów. Zyskali prawo organizacji jarmarków, wyszynku piwa, kwitł handel. Zamek przybrał zaś postać murowaną i jak na owe czasy, a była to mniej więcej połowa XIV wieku, niezwykle okazałą. Na przestrzeni wieków historia nie oszczędzała Hrabstwa Kłodzkiego ani Zamku Międzylesie. Stąd książę głogowski wyruszał na bitwy w czeskich Leticach i Potsztejnie, a w odwecie husytami najeżdżali miasto i podpalając je, spalili także zamek. Kolejne wieki obfitowały w burzliwe wydarzenia i zmiany właścicieli zamku. Każda z nich zapisywała się na kartach historii własnymi zgłoskami, pozostawiając ślady swojej obecności dla potomnych.

Współcześnie Zamek Międzylesie jest żywym świadkiem dynamicznej historii, skrywa liczne tajemnice, a w jego zakamarkach można spotkać ponoć dawnych mieszkańców. Mury, wysokie ściany, sufity i podłogi – jako żywe – opowiadają o tym, jak z niewielkiej, drewnianej zabudowy, później małego zamku gotyckiego, przekształcał się w spektakularny pałac barokowy z elementami architektury renesansowej.

To tu podobno nocował Jan III Sobieski, wracając z Wiednia. To tu nocował w swoim apartamencie Lech Wałęsa, kiedy na przełomie lat 80. i 90. spotykał się z późniejszym prezydentem Czechosłowacji, Václavem Havlem, aby rozmawiać o obaleniu komunizmu. I to tu, w tych samych wnętrzach można dziś poznawać historię, zwiedzać, odkrywać największe tajemnice, ale także bawić się i oczywiście, korzystając z gościnności pięknych przestrzeni, nocować. Zwiedzaj i przeżyj niezapomnianą przygodę. Olśniewająca sala balowa zwana Salą Szeptów, Czarna Wieża, która jako jedyna w kompleksie ocalała z husyckiego pożaru, ozdobne piece barokowe, dziedziniec i zachowane ornamenty – sgraffito, to tylko malutki wycinek tego, co czeka tu na gości.