Śnieżnik jako najwyższy szczyt Sudetów Wschodnich charakteryzuje się specyficznym ukształtowaniem szczytu – by podziwiać z niego rozległe tereny, należy wejść na odpowiednio wysoką wieżę. Przez większość XX wieku była nią wieża Fryderyka Wilhelma II. Zburzona w latach 70., od niedawna zastąpiona jest nową wieżą, która choć z pewnością oferuje niesamowite widoki, budzi skrajne emocje wśród mieszkańców i turystów. Oto, co warto wiedzieć na temat obu tych budowli.
Stara wieża na Śnieżniku Kłodzkim istniała od 1899 do 1973 roku. Wówczas, z powodu złego stanu technicznego, wysadzono dawną konstrukcję w powietrze. Pozostały po niej wspomnienia, sterta kamieni na szczycie oraz powracająca po latach refleksja, że może jednak trzeba było ją wówczas wyremontować. Po wielu latach, podjęto decyzję o budowie nowej wieży widokowej, która kształtem nawiązuje do dawnej konstrukcji. Wcale nie było to proste, bo wielokrotnie wracano do tematu, powstawały różne plany i wizualizację, jednak nigdy nie udało się dotrzeć do tematu samej budowy. W końcu gminie Stronie Śląskie udało się doprowadzić do podpisania umowy i rozpoczęcia prac w 2020 roku, a przed wszystkich ich szczęśliwego finału we wrześniu 2022 roku. Nie da się ukryć, że oszklone ściany są pewnym atutem, bowiem podczas wspinaczki na szczyt zapewniają już imponujący widok jednocześnie chroniąc przed porywistym wiatrem. Widok na okoliczne masywy górskie wynagradza wysiłek, nawet jeśli specyficzny i surowy wygląd wieży umiarkowanie zachęca do odwiedzin.
Wymiary wieży:
wysokość całej konstrukcji - 34,16 m
wysokość tarasu widokowego - 29,96 m
otwarcie wieży - 26 września 2022 roku
49 lat - tyle czasu na szczycie Śnieżnika nie było wieży